12/07/2020

za dużo na głowie


Wszystko biegnie za szybko, też tak wam się wydaje? Mam wrażenie, że kiedyś ten czas leciał wolniej, że XXI wiek odebrał nam spokój i wcześniej wykonywaliśmy o wiele więcej rzeczy w ciągu dnia. Wiem, że brzmi to abstrakcyjnie, ale tak niestety jest. Nie mamy czasu aby usiąść i chociaż na chwilę pomyśleć. Jesteśmy w nieustannym biegu i wykonujemy rutynowe rzeczy. Tak właśnie biegnie dzień za dniem, tydzień za tygodniem i miesiąc za miesiącem. Wszystko wokół nas się zmienia, a my nieraz nie mamy nawet na to wpływu, nie widzimy tego. Nie mamy chwili, żeby odwiedzić naszych bliskich, a zanim się obejrzymy może już ich niestety nie być. Bierzemy sobie nieraz za dużo na głowę i nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć. Chcemy być w różnych miejscach, w tym samym czasie. Tak niestety się nie da. Możemy się wykończyć albo fizycznie, albo co gorsze psychicznie. Doświadczyłam tego na własnej skórze i wiem, że w pewnym momencie po prostu trzeba powiedzieć sobie stop i pomyśleć, czy to wszystko jest warte tego ciągłego biegu?  Teraz wiecznie gonimy za czymś, wysilamy się, wyciskamy siódme poty. Ale po co to wszystko? Pewnego dnia, za kilka lat obudzimy się i będziemy żałować, że nie pomyśleliśmy o tym wcześniej. Wiadomo, że każdy walczy o swoje, ma ustalone w życiu cele, ale trzeba umieć zorganizować wszystko tak, aby rozłożyć swoje siły pomiędzy cele, a dom, rodzinę i własny spokój. 



To obraz, który namalował Salvador Dali (jego twarz wykorzystano w maskach do słynnego serialu na netflixie "Dom z papieru"). Znakomicie oddaje to o czym pisałam powyżej. 

1 comment: